Dopiero co pisałem o tym jakie kremy stosować zimą. A tu taka niespodzianka, za oknem słońce, na niebie nadlatujące klucze dzikich kaczek. Właśnie po moim niebie sunęły dzisiaj trzy takie konwoje, w każdym co najmniej sto ptaków, widok naprawdę olśniewający. Oby jednak nie oddali lotniska do użytku bo jak mi się wydaje nie pozostało to by bez wpływy na trasy przelotów ptasich gromad. W ogrodzie u sąsiada również ptasie krzyki. I gdyby nie to, że dziecko potknęło się i na kamieniu rozcięło sobie policzek dzisiejszy dzień należałoby zaliczyć do naprawdę udanych.
